sobota, 19 września 2009

Life

Kolejny tydzień za mną!Jestem taka szczęśliwa,że jest piątek,ale czeka mnie dużo roboty bo mam we wtorek test z psychologi,a na piątek mam stos zadań z CAI...oraz mam nadzieje,że uda mi się spotkać z Julie(dobrze,że mamy siebie nawzajem)Poprzedni weekend minął mi bardzo dobrze,nie ma to jak zapomnieć o zmartwieniach na zakupach,a przy okazji byłam z moją host mom byłam w takim mega sklepie gdzie było głównie jedzenie(wszystko xxxl).
W szkole jest trochę lepiej,ale bez rewelacji,ale mam nadzieje,że będzie lepiej i w końcu coś się ruszy. Najwięcej czasu spędzam z Julie,denerwuje mnie to,że są 3 pory lunchu oraz,że czekam na swój school bus 15 minut po szkole,ale cóż jakoś przeżyję. Mam już za sobą swój pierwszy quiz z CAI i mam nadzieje,że dobrze mi poszedł.Zmieniłam matematykę na Algebrę 2.5,dziś miałam pierwszą lekcje i chyba będzie okej,ale tęsknię za Mr.Knutsonem,uwierzcie mi w życiu jeszcze się tak nie śmiałam na matematyce,ale płakać mi się chciało jak niektórzy mieli problemy z dzieleniem przez ułamek i tutaj nie znają albo nie używają wzoru skróconego mnożenia. W przyszłym tygodniu w szkole chyba nic się ciekawego nie dzieje oprócz zdjęcia seniorów. We wtorek jadę z całą moją rodzinką na mecz NHL(Chloe wraca już w poniedziałek!)Ale przyszły weekend zapowiada się super wyjeżdżam w piątek do Leavenworth(wracam w niedziele) z innymi studentami z CIEE więc będzie fun i spotkam mojego koordynatora! Nie mam pojęcia kiedy będzie następna notka bo w tygodniu nie mam czasu za bardzo(a ta miała być dłuższa...ale jak zawsze nie wyszło).

Dziękuję wszystkim za słowa otuchy i wsparcie!

4 komentarze:

Kasia L. pisze...

Cieszę się że w szkole już trochę lepiej :* I fajnie że masz tą Julie (udanych zakupów dziś życzę :P). Fajnie że Chole wraca już w poniedziałek, zapewne będzie miała dużo do opowiedzenia o naszych uroczych sąsiadach ;)
Powodzenia w przyszłym tygodniu, bo z tego co widzę to masz taki sam natłok sprawdzianów co w Crv (no może trochę mniejszy xD )

:*:*:*

Karolinka S. pisze...

wow ;o widze, ze masz naprawde tam ciekawe zajecia ;) no i , ze masz Julie w szkole. ;*** ;) opowiedz mi jak bylo na meczu NHL. ;D pozdrawiam. ;***

Alexandrine pisze...

TRZYMAJ SIE !! a o matmie Ci mowilam !! jednak nie ma to jak moja prywatna szkola amerykanska z mega poziomem :)

a. pisze...

Hej!
Uroczy blog, życie w USA jest na prawdę wspaniałe!
pzdr,
www.usa-year.fotolog.pl